S
|
ęk w tym, że mamy prawo do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie. Zmniejsza się tolerancja dla pewnych
zachowań, ludzie
coraz częściej, są bardziej świadomi swoich praw i korzystają z instrumentów,
które mogą zapewnić ich realizację.
Prawo do
rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie jest zagwarantowane zarówno na poziomie
konwencji międzynarodowych jak i polskiego porządku konstytucyjnego.
W art. 6 zd.1
Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności czytamy każdy
ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym
terminie przez niezawisły i
bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i
obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej
przeciwko niemu sprawie karnej. Na poziomie
konstytucyjnym w art. 45 zapewniono prawo do sprawiedliwego i jawnego
rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny,
bezstronny i niezawisły sąd.
Co stwierdził Europejski Trybunał Praw Człowieka w w sprawie 30210/96 Kudła przeciwko Polsce. Przez kilka lat brak jednak było w
polskim systemie prawnym środka odwoławczego w odniesieniu do przewlekłości
podstępowania, gdyż dostępne w procedurze krajowej nie dawały gwarancji zadość
uczynienia krzywdzie wyrządzonej przewlekłością ani gwarancji przyśpieszenie
procesu.
Realizację postulatów
ETPCz udało się urealnić poprzez uchwaloną
w 2004 roku ustawę (zwaną dalej Ustawą) o skardze na naruszenie prawa strony do
rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym
przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez uzasadnionej zwłoki
zapewniająca możliwość złożenia skargi na przewlekłość postępowania. Dotyczy to szerokiego
kręgu postępowań zarówno tych prowadzonych przez prokuratora, komornika czy
sąd.
Celem środka
przewidzianego w Ustawie jest zapewnienie szybkiej reakcji na trwającą zwłokę w
czynnością sądu i służy dyscyplinowaniu czynności podejmowanych na danym etapie
toczącego się postępowania
Stan prawny
Zgodnie z ustawą
postępowanie jest zasadne w sytuacji gdy
postępowanie trwa dłużej, niż to koniecznie dla wyjaśnienia tych okoliczności
faktycznych i prawnych, które są
istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, albo dłużej niż to koniecznie dla
załatwienia sprawy egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia
sądowego.
Przy ocenie czy
doszło do przewlekłości należy w szczególności ocenić terminowość i prawidłowość
czynności podjętych przez sąd, w celu wydania w sprawie rozstrzygnięcia co do istoty
albo czynności podjętych przez prokuratora.
Na wydanie
postanowienia w przedmiocie postępowania sąd ma termin 2 miesięcy, co wynika
z art. 11 Ustawy. Uwzględniając skargę sąd na zadanie skarżącego przyznaje
sumę pieniężną w wysokości od 2 tys do 20 tys. złotych.
Ważne jest
także, że skarżący może wystąpić z nową skargą o stwierdzenie przewlekłości
w danej sprawie, co do zasady musi to jednak nastąpić po upływie 12
miesięcy od daty wydania postanowienia w przedmiocie skargi. W sprawach w postępowaniu
przygotowawczym, w której stosowane jest tymczasowe aresztowanie i w sprawach
egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego termin wynosi 6
miesięcy.
Co możemy
uzyskać składając skargę?
W
wypadku uwzględnienia skargi przez sąd, strona
może w odrębnym postępowaniu cywilnym dochodzić naprawienia szkody wynikłej z
przewlekłości od Skarbu Państwa albo - jeżeli opieszałość postępowania
dotyczyła postępowania egzekucyjnego - solidarnie od Skarbu Państwa i
komornika.
Możliwość wniesienia odrębnego postępowania w
trakcie trwania sprawy jest możliwa tylko po uprzednim złożeniu skargi na naruszenie prawa strony do rozpoznania
sprawy w postępowaniu sądowym bez uzasadnionej zwłoki. Uwzględnienie
skargi przez sąd powoduję, że sama kwestia przewlekłości nie jest następnie
przedmiotem badania przez sąd rozstrzygający sprawę cywilną. Wynika to
bezpośrednio z art. art. 15 pkt. 2 postanowienie uwzględniające skargę wiąże
sąd w postępowaniu cywilnym o odszkodowanie lub zadośćuczynienie.
W doktrynie jest spór co
do tego, czy kwota przyznana przez sąd cywilny w zakresie odszkodowania powinna
być pomniejszona o wcześniej zasądzoną kwotę należną z tytułu skargi. Według
komentarza Piotra Góreckiego, Stanisława Stachowiaka i Paweła Wilińskiego Należy przyjąć, że sąd cywilny rozpoznający
powództwo odszkodowawcze wynikłe ze stwierdzonej przewlekłości winien wziąć pod
uwagę okoliczność przyznania stronie sumy pieniężnej z art. 12 ust. 4 ustawy i
o tę kwotę pomniejszyć wysokość przyznawanego zadośćuczynienia. M. Baduchowska jest natomiast zdania, że sąd cywilny
winien pomniejszyć także wysokość
przyznanego odszkodowania o wartość kwoty pieniężnej z art. 12 ust. 4 ustawy
(Ochrona prawa strony do rozpoznania
sprawy w postępowaniu sądowo-administracyjnym w rozsądnym terminie,
Doradca Podatkowy 2005, nr 6). Pogląd ten jest dyskusyjny, skoro na ogół
przyjmuje się, że suma pieniężna (przed dniem 1 maja 2009 r. tzw. odpowiednia
suma pieniężna) ma charakter zadośćuczynienia i tym samym nie obejmuje strat
czysto majątkowych.)
Odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu przewlekłości
postępowania można dochodzić na podstawie art. Art. 417
Kodeksu Cywilnego dotyczącego Odpowiedzialności za szkodę
wyrządzoną przez władzę publiczną.
Zgodnie z 417 § 1 KC za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem
działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi
odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna
osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.
Nie przecenionym instrumentem wspomagającym realizację rozpatrzenia
sprawy w rozsądnym terminie jest możliwość na żądanie skarżącego lub z
urzędu zalecenia podjęcia przez sąd rozpatrujący sprawę co do istoty
odpowiednich czynności w wyznaczonym terminie.
Formy walki z
przewlekłym postępowaniem
Sama skarga nie jest jednak jedynym elementem dyscyplinującym sądy przed
przeciąganiem postępowania. Nie eliminuję ona bowiem możliwości wystąpienia
przez stronę o podjęcie czynności w zakresie nadzoru na działalnością
administracyjną sądów. Środki nadzoru
administracyjnego, skarga na przewlekłość postępowania w jego toku oraz
powództwo o odszkodowanie po prawomocnym zakończeniu postępowania, tworzą
kompleks środków prawnych, których celem jest przeciwdziałanie przewlekłości postępowania,
a w razie jej wystąpienia zapewnienia odpowiedniego
odszkodowania(zadośćuczynienia).( Sygn. akt
III SPZP 1/13)
Uchwała SN w
sprawie skargi na przewlekłość
Przy wykładni
Ustawy problematyczny okazał się art. 5 ust. 1 mówiący, że Skargę o stwierdzenie, że w postępowaniu, którego skarga dotyczy,
nastąpiła przewlekłość postępowania, wnosi się w toku postępowania w sprawie.
Spór w doktrynie dotyczył sformułowania "w toku postępowania". Według pierwszej z teorii sąd do którego wpłynęła sprawa był
upoważniony do badania tylko tego etapu postępowania w ciągu którego wpłynęła sprawa.
Taka wykładnia uniemożliwiała dokonanie kontroli wcześniejszych etapów postępowania
sądowego, które zostały zakończone w wyniku wydania merytorycznych orzeczeń
kończących postępowanie w danej instancji. Druga teoria obstawiała przy tym, że
zawarte w art. 5 ust. 1 ustawy stwierdzenie "w toku postępowania" dotyczy całego
postępowania sądowego, aż do jego prawomocnego zakończenia.
Zarówno ETPCz jak i polski SN przychylił się do stwierdzenia, że dla pełnej realizacji prawa zagwarantowanego w art. 6 EKPCz i art. 45 Konstytucji RP, niezbędne jest przyjęcie drugiej z teorii.
Uchwała składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego w tej sprawie rozstrzygnęła, że ocenie pod kątem przewlekłości podlegają zarzuty skarżącego odnoszące
się do przebiegu postępowania, od jego wszczęcia do prawomocnego zakończenia,
niezależnie od tego, na jakim etapie tego postępowania skarg zostanie
wniesiona. (Sygn. akt. III SPZP 1/13).
Skarga
na “przewlekłość” w liczbach
Żródło: Analiza
ilościowa skarg na przewlekłość postępowania sądowego i przygotowawczego(prokuratorskiego)-
w zakresie spraw karnych I cywilnych w latach 2009-2013, Wydział Statystycznej
Informacji Zarządczej, Ministerstwo Sprawiedliwości.
Liczba
skarg na przewlekłość postępowania stale rośnie. Co pokazuje
wykres powyżej. Według danych Ministerstwa Sprawiedliwości najczęściej skarżona
jest bezczynność w podejmowaniu czynności procesowych dotyczy to zarówno postępowań
karnych(sądowych i prokuratorskich jak i cywilnych (dane z 2013 roku).
Do innych częstych przyczyn wnoszenia skargi należy m.
in. zbyt odległe wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy, przewlekłość trwania
tzw. czynności wstępnych, przewlekłość postępowania wykonawczego sądu, przewlekłość
postępowania wykonawczego komornika.
W
2013 roku średnia wartość zasądzonego odszkodowania za przewlekłość
postępowania cywilnego wyniosła 2926,6 zł. Największą średnią odszkodowań w
latach 2009- 2013 odnotowaliśmy w 2010
roku i było to 3048,1 zł
.
Według najnowszych danych w 2014 roku zasądzono 4,8
miliona złotych z tytułu skarg na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy
bez uzasadnionej zwłoki.
Przewlekłość postępowania jest pewnym strukturalnym
problemem, nad którym wielokrotnie pochylał się ETPCz. Zmiana obecnego stanu
rzeczy wymaga jednak dogłębnej analizy audytu na temat obciążenia sędziów w
konkretnych wydziałach i częściach geograficznych państwa. Nie jest bowiem
niczym odkrywczym stwierdzenie. że sędziowie są nierównomiernie obciążeni,
a sądy w różnych częściach państwa dotyka przewlekłość spraw o różnych charakterze procesowym, żeby dokonać swoistego audytu trzeba po prostu chcieć.
Pytanie tylko, kto zdecyduję się na taki krok. Wyniki takich badań mogłyby "nieoczekiwanie" przynieść potwierdzenie tezy o przeciążeniu jednych i niedociążeniu innych sędziów, których w imię niezależności sędziowskiej przenosić nie wolno.
Szansą na „poprawę” byłoby może racjonalne rozdzielanie etatów asystentów sędziów, którzy z mocy samego Art.155e § 4. Ustawy o ustroju sądownictwa powszechnego można delegować do innego sądu nawet bez ich zgody.
Pytanie tylko, kto zdecyduję się na taki krok. Wyniki takich badań mogłyby "nieoczekiwanie" przynieść potwierdzenie tezy o przeciążeniu jednych i niedociążeniu innych sędziów, których w imię niezależności sędziowskiej przenosić nie wolno.
Szansą na „poprawę” byłoby może racjonalne rozdzielanie etatów asystentów sędziów, którzy z mocy samego Art.155e § 4. Ustawy o ustroju sądownictwa powszechnego można delegować do innego sądu nawet bez ich zgody.
O
problemie nierównomiernego obciążenia wypowiedziałam się w artykule Sylwii
Czubkowskiej, Nierychliwa sprawiedliwość
dużo kosztuj, Dziennik Gazeta Prawna, z dnia 24 stycznia 2014 r. A3.
Zapraszam
do lektury.